„To skandal”: Pierre Oliver oskarża miasto o prowadzenie kampanii za pieniądze mieszkańców Lyonu


Niecały rok przed wyborami samorządowymi burmistrz 2. dzielnicy Lyonu oskarżył władze miasta o promowanie się za pieniądze pochodzące od mieszkańców Lyonu.
Promocja w mediach społecznościowych, spotkania publiczne w dziewięciu dzielnicach miasta... Na mniej niż rok przed wyborami samorządowymi, które odbędą się w marcu 2026 r., biuro burmistrza Zielonych wyraźnie rozpoczęło kampanię. „ Do 25 maja będziemy spotykać się z wami w całym mieście, aby odpowiadać na wszystkie wasze pytania i dzielić się z wami drogą, którą przebyliśmy od 2020 roku ” – głosi film udostępniony na oficjalnym koncie Instagram miasta Lyon .
Nagranie, które oburzyło burmistrza 2. dzielnicy LR i kandydata w kolejnych wyborach samorządowych, Pierre'a Olivera. „ To hańba prowadzić kampanię miejską za pieniądze podatników ” – oświadczył, oskarżając burmistrza Partii Zielonych o „ promowanie samej siebie”. „ To wszystko, tylko nie komunikacja instytucjonalna ” – ubolewa w rozmowie z Lyon Capitale .
„ W rzeczywistości nie chodzi tylko o ten film: zorganizowanych zostanie dziewięć spotkań, musimy wziąć pod uwagę koszty zaproszeń, organizacji, a podczas ostatnich wyborów samorządowych młodym ludziom nawet płacono za to, żeby przychodzili i zadawali pytania ” – wyjaśnił. Ale to nie wszystko: wybrany urzędnik wspomina o stoiskach na czterech narożnikach miasta, za których prowadzenie płacą ludzie, „ dzisiaj rano w Confluence, w zeszłym tygodniu na Place Carnot ”, dwóch magazynach i dziewięciu wydaniach specjalnych... Wszystko to za budżet wynoszący od 400 do 700 tys. euro „ na koszt podatników ”.
Przeczytaj także: Wybory samorządowe w Lyonie: Pierre Oliver stawia opór
Chociaż wybrany urzędnik dobrowolnie podał przedział kosztów oparty na kosztach przeglądu śródokresowego i kosztach kampanii miejskiej z 2020 r., wskazał, że obowiązujący pułap budżetu kampanii wynosi 500 000 euro. „Przy tych szacunkach Zieloni je przekroczą, to skandaliczne . Widzimy, że nie wszyscy startują na równych prawach ”.
Praktykę tę wybrany urzędnik uznał za „ zaskakującą ”, twierdząc jednocześnie, że nigdy nie widział czegoś takiego w żadnym innym ratuszu we Francji.
Wydaje się, że Lyończycy również są podzieleni w kwestii tej inicjatywy. Choć niektórzy chwalą ten film, inni nazywają go propagandą. „ Ile kosztowała operacja komunikacyjna? Nawiasem mówiąc, kosztem mieszkańców Lyonu? ”, „ Skąd pochodzą pieniądze na finansowanie tego wszystkiego? ”, „ Jak idzie propaganda? Myślicie, że mieszkańcy Lyonu są aż tak naiwni? ”, możemy przeczytać między innymi pod postem na Instagramie miasta.
Lyon Capitale